Zanim zdecydujesz się na border collie: problemy i charakter

Border collie. Doskonały pies pasterski, mistrz wszelakich dyscyplin sportów kynologicznych, przyjaciel, partner w każdej aktywności. Opis charakteru i problemów związanych z rasą będzie subiektywny i zależny od przeznaczenia, z jakim człowiek decydował się bądź użytkował tego owczarka. Wady w życiu codziennym, czy pracy sportowej mogą być jednocześnie zaletami w życiu psa pasterskiego, przez co ciężko jest jednoznacznie stwierdzić, z jakimi problemami behawioralnymi możemy się w rasie zetknąć. Inaczej opisze bordera pasterz, inaczej doświadczony trener i zawodnik sportowy, inaczej właściciel aktywnego towarzysza rodziny. Bordery ze względu na wyraźny podział na typ użytkowy i wystawowy, a także powoli wyodrębniający się typ sportowy, są bardzo zróżnicowane w obrębie rasy, a niekiedy nawet w obrębie danego typu; zarówno pod względem wyglądu i możliwości fizycznych, jak i charakteru oraz popędów. Każda z osób wyżej wymienionych może mieć rację co do opisywanego przez siebie psa. Chciałabym tutaj zwrócić szczególną uwagę na to, że bordery są bardzo zróżnicowane i nie każdy border będzie nadawać się dla każdego i do całego wachlarza aktywności.

Ciężko jest nie docenić walorów bordera jako wybitnego psa sportowego. Można te psy zaobserwować na największych zawodach, w najwyższych klasach i na najwyższych lokatach w praktycznie każdej dyscyplinie; agility, frisbee, obedience, czy flyball przed erą krzyżówek ras do sportu (border collie – whippet, border collie – jack russel terrier, border collie – staffie i inne cross breeds). Jako wieloletni czynny zawodnik (frisbee) i obserwator mogę stwierdzić, że każda z tych dyscyplin ma trochę inny obraz (i rozmiar ;)) idealnego psa i niektóre „borderze” cechy będą przeszkadzać w jednej dyscyplinie, a w innych niekoniecznie, a dużo tu będzie i tak zależeć od doświadczenia i cierpliwości przewodnika w przepracowaniu pewnych rzeczy z psem.

W większości opisów rasy z jakimi się spotkałam, border collie występuje jako pies zrównoważony, średniej wielkości, łączący w równym stopniu grację i zwinność z wytrzymałością. Jest energiczny, czujny, atletyczny, chętny do współpracy, entuzjastyczny i bardzo inteligentny. Bordery w dalszym ciągu są bardzo chętnie użytkowane jako psy pasterskie na farmach całego świata.

Border collie to jedna z najbardziej inteligentnych ras psów, potrzebująca dużo aktywności fizycznej i umysłowej. Może być wyzwaniem dla nawet najbardziej doświadczonego właściciela psa. Problemy behawioralne, jakie mogą rozwinąć się u tej rasy mogą być ciężkie do przepracowania bez pomocy specjalisty mającego doświadczenie z rasą. Pierwotnie bordery zostały wyhodowane do zaganiania stad owiec (tu przeczytasz więcej: Pochodzenie border collie i Historia pracującego border collie), psy te musiały przemierzać rozległe górzyste tereny, żeby zebrać owce w stado i doprowadzić je do pasterza, będąc najszczęśliwsze, kiedy mogły pracować. Farmerzy biorąc border collie mają w zasadzie gwarancję posiadania lojalnego, energicznego pomocnika.

Uwaga: wpis ten nie ma za zadanie podsunięcia gotowych rozwiązań przez internet, ma jedynie zobrazować spektrum problemów, z jakimi można się spotkać u border collie. Nie da się podać jednej uniwersalnej recepty. Pomocy w rozwiązaniu problemów należy szukać bezpośrednio u szkoleniowców, trenerów, zawodników mających doświadczenie z rasą. Jeśli masz problem ze swoim borderem możesz napisać do mnie wiadomość, postaram się polecić osobę, do której możesz się udać w swojej okolicy.

Problem: neurotyczność

Większość borderów potrzebuje wielu możliwości (w odniesieniu do przeciętnego człowieka), aby dać upust swojej energii i zmęczyć swój umysł. Jeśli border collie nie ma wystarczająco aktywności, sam znajdzie sobie zajęcie. Pozbawiony częstych wyzwań border może stać się niszczycielem. Znudzony border nie będzie dobrym domowym pupilem, ponieważ może stać się neurotyczny, może zacząć wykorzystywać swoją inteligencję do prób ucieczek, może też rozwinąć się u niego lękliwość, skłonność do niszczenia, zachowania autodestrukcyjne. Wiele rodzin zwraca uwagę na border collie ze względu na ich średni rozmiar i energiczność, ale ta energia może szybko stać się problemem, jeśli nie będzie ukierunkowana w odpowiedni sposób. Przeznaczeniem border collie nigdy nie było bycie zwykłymi pupilami domowymi. Dlatego stawiając bordera w roli domownika, dla jego dobrego samopoczucia, pogłębienia więzi i własnego spokoju, warto dostarczać psu aktywności wymagającej myślenia, np. trenować z nim pasterstwo, agility, czy obedience. Ludzie z ograniczonym czasem, nie mogący zapewnić psu takich aktywności w sposób regularny, nie powinni być właścicielami borderów.

Problem: wysoka inteligencja

Border collie są jedną z najmądrzejszych ras psów na świecie i wiele jednostek jest chętnych do współpracy oraz szybko się uczy. Jednak wiele borderów może być trudnych do wyszkolenia dla przeciętnej osoby, ponieważ przed borderem trzeba zawsze być o krok do przodu.

Niektóre border collie wykorzystują swoją inteligencję, aby wymusić na przewodniku to, czego chcą i są w stanie przechytrzyć człowieka. Na przykład wymuszanie ciągłego rzucania piłki, wychodzenia na spacer, itp. W związku ze swoją dużą reaktywnością i wyczuleniem na gesty zdarza się, że bordery próbują przewidzieć kolejny krok przewodnika zamiast skupić się na tym, czego rzeczywiście ów przewodnik w danej chwili wymaga.

W okresie dojrzewania bordery mogą stać się bardziej krnąbrne i niepokorne, mogą kwestionować autorytet swojego właściciela i badać granice, na ile mogą sobie pozwolić. Przewodnik musi być stanowczy, pewny siebie, konsekwentny, inaczej pies może spróbować przejąć dowodzenie. Jeśli przewodnik na to pozwoli, nie zapewniwszy jednocześnie wystarczającej socjalizacji, zajęcia psychicznego i wysiłku, pies może stać się bardzo reaktywny i wrażliwy na dźwięki, co czyni go złym wyborem dla rodzin z małymi dziećmi. Dobrze ułożony i zsocjalizowany border collie, może być wspaniałym towarzyszem i partnerem do pracy, nie dzieje się to jednak samoistnie.

Problem: wrażliwość

Wczesna socjalizacja i ekspozycja na nowe bodźce (ludzi, zwierzęta, miejsca oraz dźwięki) są bardzo ważne w przypadku border collie, w przeciwnym razie ich naturalna ostrożność i rezerwa może przerodzić się w nieśmiałość, wycofanie czy lękliwość, a w skrajnych przypadkach w agresję. Kluczowe w pracy z borderem jest pozytywne wzmacnianie i delikatny, ale pewny siebie sposób komunikacji z psem. Ich wrażliwa natura i miękkość mogą spowodować, że zgaszą się i wyłączą z pracy, jeśli będą traktowane zbyt twardą ręką lub nawet jeśli metody treningowe stosowane przez przewodnika nie będą bliskie doskonałości i dopasowane do psa.

Szczenięta border collie wymagają właściwej socjalizacji podczas rozwoju, aby móc zbudować pewność siebie w różnorodnych sytuacjach i wyrosnąć na spokojne, zrównoważone psy. Każdy border powinien być nauczony zostawania w klatce, ponieważ jest to najbezpieczniejszy sposób na ochronę psa i wnętrza mieszkania, kiedy pies zostaje sam bez nadzoru. Klatka jest również jednym z bezpieczniejszych sposobów przewożenia psa w samochodzie.

Przy tak wrażliwej rasie, jaką generalnie są border collie w porównaniu do ogółu innych ras, problemem może być nie tylko niewystarczająca socjalizacja, ale także odbicie w drugi biegun – źle poprowadzona socjalizacja, niedopasowana poziomem do możliwości danego szczenięcia, co ja nazywam w skrócie przebodźcowaniem. Więcej o tym zagadnieniu znajdziecie tutaj Jak NIE socjalizować szczeniaka.

Problem: pracoholizm

Border collie to perfekcjonista i pracoholik o permanentnej chęci zadowolenia człowieka. Ta rasa żyje po to, aby wykonywać polecenia swojego przewodnika. Nie jest idealnym zwierzakiem domowym dla ludzi, którzy nie planują spędzać z nim dużo czasu. Bordery są zbyt inteligentne i mają zbyt dużą potrzebę pracy, aby spędzić cały dzień leżąc i nic nie robiąc. Jeśli nie chcesz spędzać codziennie swojego wolnego czasu z psem, czy codziennie wygospodarować wolny czas specjalnie dla psa, aby dać mu zadania dla ciała i umysłu, w takim przypadku zrezygnuj z tej rasy.

Ciemna strona energii border collie i jego nastawienia do pracy pojawia się, kiedy zostaje kupiony do rodziny, która nie rozumie jego potrzeb. Border collie nie jest przytulaśnym kanapowcem. Nie każdy border w ogóle lubi być przytulany. Nadążanie za ogromną kondycją fizyczną i psychiczną bordera może być wyczerpujące, a nawet doprowadzać do rozpaczy właściciela albo rodzinę chcącą mieć jedynie spokojnego domowego pupila. Aby być naprawdę szczęśliwe, border collie potrzebują konsekwentnego przewodnika, codziennej dawki ruchu i pracy, która zajmie ich umysł. Zwyczajny spacer czy aportowanie piłki, jako codzienna aktywność bordera nie będzie dla niego wystarczająca. Border collie chce pracować dla swojego przewodnika, nie będzie szczęśliwy nie widząc Twojego zadowolenia z jego pracy.

Z pracoholizmu i chęci zadowolenia człowieka wyłania się kolejny problem, jaki obserwuje się u wielu niedoświadczonych przewodników tej rasy. Border collie czasem może nie znać umiaru i może wykorzystywać chęć swojego przewodnika do znajdowania mu zadań i rozrywek. Bordera trzeba dla równowagi nauczyć odpoczynku, a raczej nie doprowadzać do sytuacji, w której młody pies jest pozbawiony możliwości odpoczywania poprzez dostarczanie mu ciągłych aktywności. Border collie wymaga więcej niż przeciętny pies, ale wciąż jest psem (nie maszyną) i musi mieć możliwość zregenerowania ciała i zrelaksowania umysłu, żeby pozostać w równowadze psychicznej.

Problem: pomysłowość

Border collie posiadają umiejętność radzenia sobie w trudnych sytuacjach i można je stosunkowo łatwo nauczyć wykonywać różnorodne zadania. Są inteligentnymi obserwatorami, potrafią podłapać nowe zachowania bez wcześniejszej nauki – zwykle są to zachowania niepożądane jak otwieranie szafek, drzwi, co może prowadzić do przykrych konsekwencji. Niektóre bordery są błyskotliwymi mistrzami ucieczki. Należy zwrócić uwagę na wysokość ogrodzenia, wkopanie w ziemię i odpowiednie zabezpieczenie bramy oraz furtki, ponieważ border collie są w stanie je otworzyć. Podobnie może być z lodówką, czy jakimkolwiek innym miejscem, do którego border bardzo chce się dostać.

Problem: przestrzeń osobista psa

Border collie kocha swoją rodzinę, ale w stosunku do obcych może wykazywać rezerwę. Nie każdy border będzie zachwycony wyciąganymi do niego rączkami dzieci czy zbyt nachalnym lub zbyt entuzjastycznym powitaniem. Niektóre bordery mają silnie rozwiniętą przestrzeń osobistą i mogą reagować np. ostrzegawczym kłapnięciem przy przekroczeniu jej granicy, albo po prostu czuć bardzo niekomfortowo i manifestować to np. przez oblizywanie, kładzenie uszu, odwracanie głowy. Może to dotyczyć w różnym stopniu innych ludzi oraz innych psów. Mając szczeniaka warto pamiętać o tym, że to jego właściciel jest odpowiedzialny za dalszy proces socjalizacji i w miarę możliwości nie powinien dopuszczać do sytuacji, w których szczeniak będzie się czuć przytłoczony nowymi bodźcami.

Bordery nierzadko wykazują tendencje do obrony własnej przestrzeni oraz pilnowania zasobów, takich jak zabawka, patyk, rzeczy właściciela, klatka. Nierzadkim widokiem jest border np. ćwiczący w parku z właścicielem, który wita nadbiegającego pieska burknięciem czy kłapnięciem. Praca dla border collie to rzecz święta ;)

Problem: zaganianie

Jako, że border collie jest pastuchem, wszystkie próby okrążania, skradania i gonienia przypisywane są często jego instynktowi pasterskiemu, choć nie jest to słuszne. Nie wiem, czy wynika to ze stosowania pewnego skrótu myślowego, czy braku zrozumienia czym jest instynkt pasterski. Nie należą do rzadkości bordery, które próbowały np. okrążać ludzi na imprezach, obiegać i podszczypywać zębami dzieci, gonić samochody czy rowerzystów. Spuszczenie ze smyczy młodego bordera w otwartej przestrzeni miejskiej może skończyć się dla niego tragedią, jeśli akurat zechce pogonić za przejeżdżającym obok autem. Jednak te zachowania w żaden sposób nie świadczą o posiadaniu przez psa mocnego instynktu pasterskiego, ani nie stanowią o jego jakości. Niemniej ciężko poddać w wątpliwość, że istnieje pewnego rodzaju korelacja między dużą reaktywnością i cechami czyniącymi z border collie psa pasterskiego, a wszystkimi tymi zachowaniami występującymi niejako poza ‚naturalnym siedliskiem’, określanymi błędnie jako pasienie.

Problem: fiksacje

Ważnym aspektem, jaki jest zwykle pomijany przy opisach rasy, jest tendencja do wykształcania zachowań obsesyjnych,  np. łapanie kropel wody lub wpatrywanie się w pluskającą wodę, polowanie na muchy czy motyle, wpatrywanie się w światełka lub cienie, itp. Dla obserwatorów takich kompulsywnych zachowań może się to wydawać w pierwszej chwili wyjątkowo zabawne i urocze, mogą nie rozumieć, jak poważne może być tego podłoże. Słowem kluczem przy fiksacjach jest niemożność wyjścia ze stanu skupienia na danej czynności, a także duża powtarzalność tego zachowania. U jego podstaw może leżeć duża frustracja, nuda, problemy neurologiczne, również nagradzanie psa (bo to takie śmieszne!) za takie zachowanie.

Podsumowując wpis odniosę się jeszcze do wstępu; u border collie istnieje wyraźny podział na linie związane z przeznaczeniem (użytkowe, wystawowe, sportowe), a dodatkowo zróżnicowanie rasowe można zauważyć w obrębie każdej z linii. Bordery są po prostu w dzisiejszych czasach jeszcze bardziej zróżnicowane, niż w przeszłości i wykorzystywane do różnych celów. Znaleźć można całe spektrum charakterów od bardzo twardych po bardzo miękkie, o różnych predyspozycjach i budowie, przez co nie każda jednostka będzie przejawiać tendencje do wszystkich opisanych powyżej problemów występujących w rasie i nie stanowi to podstawy do negowania występowania takich problemów w populacji, bo mój border jest ideałem i tego nie robi. Trzeba również mieć na uwadze fakt, że pierwotnym przeznaczeniem border collie nie było bycie psem ozdobnym i do towarzystwa, tylko wąska specjalizacja w pracy farmerskiej.

Pierwsza część cyklu Zanim zdecydujesz się na border collie, przeczytasz w niej o problemach zdrowotnych występujących w rasie.

Na sam koniec wpisu kilka filmów prezentujących borderze fiksacje:

 

 

 

 

 

 

 

 

 

źródła
http://www.akc.org/dog-breeds/border-collie/
http://www.yourpurebredpuppy.com/reviews/bordercollies.html
http://www.petwave.com/Dogs/Breeds/Border-Collie.aspx
http://dogtime.com/dog-breeds/border-collie#/slide/1

 

A teraz dyskusję uważam za otwartą ;)

5 uwag do wpisu “Zanim zdecydujesz się na border collie: problemy i charakter

  1. W opisach często jest mowa o domach z ogrodem w pobliżu lasu. Gdy border mieszka w takim otoczeniu to dla małych zwierząt zaczyna się walka o życie. Mam na myśli jeże, wiewiórki, ptaki. Nie przepuści żadnemu . Nad jeżem potrafi szczekać godzinę, godzinami czeka pod drzewem , czy jakiś ptak który uczy się dopiero latać nie spadnie . To samo jest z wiewiórkami! Upoluje , niestety zje , potem wyrzyga! Sam miód!!!! Jest kochana , bardzo oddana, rzeczywiście szybko się uczy , uwielbia swojego pana, ale gdybym miala wybierać jeszcze raz – nigdy za duża trauma

  2. Zastanawiamy się nad zakupem psa rasy border collie ale po tym artykule raczej zrezygnujemy. Ta rasa wygląda na to, że jest tylko do wybrańców. Bardzo pouczający opis. Dziękujemy.

  3. Nasza borderka non stop adoruje świnki morskie, wpatruje się w nie świdrującym wzrokiem ;’) Musimy iść z tym do behawiorysty mimo, ze świnek to za bardzo nie rusza to tak chyba będzie dla nich lepiej…żaden pies nie będzie ich hipnotyzował ;))

  4. Inteligencja i pomysłowość – cóż, przykłady można mnożyć. To pies, który kombinuje i decyduje. Kiedyś wyszedł z rodzinnego przyjęcia (drzwi, klatka, drzwi, ulica, drzwi), żeby pójść sobie pobawić się do dzieci, które wyczaiła wcześniej. Oszukiwanie – udawanie, że śpi, gdy KTOŚ zżerał fotel, udawanie, że ktoś idzie, by podpuścić drugie psa do ataku, wymuszanie wychodzenia z domu, żeby się iść przekąpać w jeziorze, dużo by opowiadać. Z drugiej strony, w porównaniu z innymi psami – zarąbiste było to „gadanie”, bo ten pies potrafi wszystko powiedzieć, przekazać (chyba). Do perfekcji opanowała takie zwroty, jak „nie ma wody”, „choć coś zobaczysz”, „tu to jest, co chcę”, „TEN człowiek tu nie wejdzie”, „zostaw mnie”, „chodź na przytula”, „nigdzie nie idę”, „idę spać, dobranoc”, „będę rzygać ratuj!” i inne :)

    Święta prawda z tą nauką odpoczynku. Słowa KONIEC powinno się uczyć od szczeniaka. Te psy naprawdę mają nierówno pod kopułką <3 Często po komendzie KONIEC okazywało się, że pies np. ma uszkodzoną łapę i praktycznie nie może chodzić. Oczywiście w czasie pracy zupełnie nie było tego widać.

    Zaganianie – praktycznie nie udało się nam do końca, mimo wybitego przez zderzak zęba i już panicznych reakcji drugiego psa, który z kolei odganiał od auta tego, który biegał za autem ;) cyrk był :)

    O fiksacjach to jakoś do nas nie dotarły wieści, ale teraz (wspominając, bo niestety nasz bc już nie żyje) uświadamiamy sobie, czym były zabawy z jedną kulką winogrona czy jednym groszkiem :)

    Im więcej się dowiadujemy, tym większy w sumie strach przed wzięciem określonego psa – jak bc czy kotlet. Patrzymy na bordery na zawodach, w pasieniu… Chyba nigdy się już nie zdecydujemy na border collie, choć był to niepowtarzalny pies, którego wciąż nam brakuje. Zresztą… Który pies nie jest niepowtarzalny i którego nie brakuje, gdy odejdzie?

Dodaj komentarz